Jak rozpoznać fałszywe informacje?!

Właśnie przeczytałeś w sieci, że Twój ulubiony aktor ma romans, znany wokalista zmarł, a polityk wiodącej partii robi nieuczciwe interesy. Klikasz na film i z wypiekami na twarzy oglądasz wypowiedź celebryty, który obraża znanego idola. Uważaj, to może być fake news, czyli z angielskiego – fałszywa informacja, często o zabarwieniu sensacyjnym, mającym wywołać szok i dezinformację, a autorowi przynieść rozgłos lub konkretne cele polityczne, ekonomiczne i opiniotwórcze.

Od takich treści aż roi się w mediach, a zwłaszcza w Internecie! Fake newsy często przybierają formę artykułów opatrzonych chwytliwymi nagłówkami i hasłami przyciągającymi wzrok czytelnika, tzw. clickbaitami. Fake news to nie tylko całkowicie zmyślona informacja, to również treści nie do końca prawdziwe, zmanipulowane przez autora i w związku z tym, jeszcze trudniejsze do wytropienia. Nie zawsze mają formę tekstową. Fake newsem mogą być zdjęcia, grafiki, a nawet odpowiednio zmontowane filmy.

Deepfake – nowoczesna fałszywka wideo

Rozwój techniki umożliwia obecnie tworzenie fałszywych filmów przy pomocy sztucznej inteligencji, czyli tzw. deepfakes. Jest to technika, która łączy i nakłada obrazy nieruchome i ruchome na obrazy lub filmy już istniejące. Efekt to realistyczne wideo, które trudno odróżnić od fałszywej manipulacji. Twórca może np. podmienić twarz lub ciało jednej osoby na inną. Pozwala to np. spreparować zmanipulowaną, fałszywą wypowiedź wideo znanej osoby, np. polityka albo opublikować ośmieszający film z celebrytą, aktorem itp. w roli głównej.

Deepfake, który wstrząsnął światem ukazuje Marka Zuckerberga wygłaszającego fatalistyczną przemowę o kontroli Facebooka. Film sprawia bardzo realistyczne wrażenie fragmentu wywiadu. Zuckerberg mówi: „Wyobraź sobie przez chwilę: jeden człowiek, całkowicie kontrolujący dane skradzione miliardom ludzi, znający wszystkie tajemnice ich życia, oraz ich zamiary. Wszystko to zawdzięczam 'Spectre’. 'Spectre’ nauczyło mnie, że ktokolwiek kontroluje dane, kontroluje przyszłość.” Brzmi przerażająco, tyle że Zuckerberg nigdy nie wypowiedział takich słów, a spreparowane wideo zostało stworzone w 2019 r. na postawie oryginalnego filmu z 2017 r. i była to jedynie reklama. Czarny scenariusz dla świata to deepfakes tworzone np. na potrzeby manipulacji politycznych i społecznych.

Czy fake newsy są groźne?

Fake newsy stanowią ogromne zagrożenie i narzędzie dezinformacji, wprowadzają w błąd i utrudniają pozyskanie rzetelnej informacji. Służą manipulacji opinią publiczną. W 2018 roku Komisja Europejska opublikowała komunikat „Zwalczanie dezinformacji w Internecie: podejście europejskie”. Według ekspertów KE, źródła fake newsów to różnice kulturowe, transformacja oraz korzyści z wykorzystania dezinformacji jako najsilniejszej i najtańszej formy wywierania wpływu. W walce z fake newsami najważniejsza jest przejrzystość, wiarygodność i różnorodność informacji oraz dostęp do wolnych mediów.

Fake newsy bombardują nas codziennie

Fake news został słowem roku 2017 w USA i w Belgii. Pierwsza poważna debata na ten temat towarzyszyła wyborom do amerykańskiego Kongresu w 2010 roku, a kolejna wyborom prezydenckim w USA w 2016 roku. Olbrzymie zainteresowanie tematem pojawiło się marcu 2020 roku, gdy WHO ogłosiło pandemię, na świecie coraz bardziej rozprzestrzeniał się Covid-19 i sensacyjne informacje o pandemii zwiększały klikalność, a więc zyski, siejąc dezinformację i ogromny niepokój.

Wyniki badania Eurobarometr  „Czy żyjemy w rzeczywistości fake newsów?” , wykonanego na zlecenie Komisji Europejskiej w 2018 roku, obnażają niepokojące fakty. Okazuje się, że w Polsce z fake newsami spotyka się codziennie lub prawie codziennie aż 75% społeczeństwa! 79% traktuje je jako zagrożenie dla demokracji. Prawie 71%  respondentów deklaruje, że umie odróżnić prawdziwe treści od fałszywych. Czy faktycznie potrafimy odsiewać ziarno prawdy od plew kłamstwa? I jak w dżungli informacji wyłowić te prawdziwe i nie dać się oszukać i zmanipulować, skoro fake newsy tak przekonująco udają prawdę?! Nawet te tworzone w charakterze satyrycznym, interpretowane są często przez ludzi jako fakty i rozprzestrzeniają się w sieci. Często fake news wydaje się wiarygodny, bo oparty jest na prawdziwej historii, o której słyszeliśmy albo czytaliśmy wcześniej. Wystarczy ją tylko odpowiednio zmanipulować, ubarwić, a fakty poprzekręcać i medialne kłamstwo staje się bardzo dochodową bombą o ogromnej sile rażenia.

Farmy trolli – polityczna broń XXI wieku  

Według uczonych, żyjemy w społeczeństwie postprawdy. Fakty nie są aż tak istotne, ważniejsze są emocje, osobiste przekonania i siła przebicia. Chodzi o realizację własnych celów politycznych, ekonomicznych, społecznych itp.  Partie polityczne coraz częściej zatrudniają „fachowców” od publikacji fake newsów, czyli tzw. farmy trolli, których zadaniem jest rozprzestrzenianie kłamstw dyskredytujących politycznych przeciwników. W mediach społecznościowych (na Faceboooku i Twitterze) istniało np. płatne konto „Sok z buraka”, finansowane, jak się okazało, przez polityków Platformy Obywatelskiej, które codziennie wypuszczało po kilka fake newsów szkalujących rząd i polityków partii rządzącej. Fake newsy spotykamy wszędzie. Przede wszystkim w portalach społecznościowych, gdzie każdy może tworzyć i udostępniać treści. Kłamstwa publikują wspomniane już trolle internetowe i boty (automatyczne konta podszywające się pod użytkowników mediów społecznościowych), których jest cała masa.

Jak rozpoznać medialne kłamstwa?

Międzynarodowa Federacja Stowarzyszeń i Instytucji Bibliotekarskich przygotowała instruktaż, jak zweryfikować informację w 8 krokach:

  1. Zweryfikuj źródło, by zrozumieć cele i intencje  (redakcja, właściciel itp.).
  2. Czytaj cały artykuł, nie tylko tytuł, aby zrozumieć całą treść.
  3. Zweryfikuj wiarygodność autorów, jeśli treści zostały podpisane. Zobacz inne publikacje, które tworzą.
  4. Sprawdzić informację w innych źródłach (czy przedstawiają ją tak samo).
  5. Odszukaj datę publikacji, sprawdź czy informacja jest aktualna.
  6. Upewnij się, czy źródło, autor publikacji nie jest medium statycznym.
  7. Przemyśl własne uprzedzenia, czy nie wpływają na osąd.
  8. Zapytaj ekspertów.


Dodatkowo sprawdź:

1. Czy znasz stronę internetową?

2. Czy adres strony nie budzi wątpliwości?

3. Czy język newsa jest poprawny, czy nie ma błędów ortograficznych i interpunkcyjnych itp.? Może to być tłumaczenie fake newsa, który ma dotrzeć do jak największej liczby odbiorców.

4. Jakie emocje wzbudza treść? Czy wywołuje gniew, złość, pogardę? Jeśli tak, lepiej jej nie ufać.

Fake newsy nie są bezkarne

 „Łagodny” fake news to zawykle zmyślona historia dotyczącą jakiegoś miejsca, osoby, która wzbudza emocje i chętnie jest udostępniana. Groźniejsze fake newsy oczerniają konkretne osoby. W skrajnych przypadkach fake newsy bywają również źródłem działań agresywnych, poprzez wykorzystanie skrajnych emocji, których konsekwencją może być nawet śmierć!

Niestety, nie ma rozwiązań bezpośrednich ani regulujących wszystkie fake newsy. Nie każda fałszywa informacja narusza prawo, zwłaszcza gdy nie wywiera większego wpływu na odbiorców i otoczenie. Jeśli jednak dotyczy wartości chronionych prawem, autor musi się liczyć z konsekwencjami kłamliwej publikacji. Konstytucja RP zapewnia wolność wyrażania poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji. Jedną z podstawowym wolności obywatela Polski jest swoboda wypowiedzi. Korzystanie z prawa wolności słowa może zostać ograniczone. Konstytucja ogranicza swobodę wypowiedzi, jeśli godzi ona w prawa innych osób, bezpieczeństwo lub interes gospodarczy kraju oraz porządek publiczny. Konstytucja piętnuje więc tworzenie i rozpowszechnianie fake newsów, które stanowią nadużycie prawa.

Zgodnie z prawem prasowym, prasa jest zobowiązana do prawdziwego (autentycznego i pozbawionego fałszu) przedstawiania zjawisk, co stanowi całkowite przeciwieństwo fake newsów. Obowiązkiem dziennikarza jest dbanie o szczególną staranność i rzetelność przy zbieraniu i wykorzystywaniu materiałów prasowych, sprawdzanie zgodności z prawdą pozyskanych wiadomości lub podawanie ich źródła. Osoby, które zawodowo zajmują się publikowaniem i rozpowszechnianiem informacji mają obowiązek przeciwdziałania fake newsom.

Kodeks cywilny i karny

Bardzo często nieprawdziwe informacje godzą w czyjeś dobre imię, wizerunek, cześć lub prawo do prywatności. Dobra osobiste człowieka są pod ochroną prawa cywilnego. Ofiara fake newsa może skutecznie bronić się na drodze postępowania cywilnego. Może żądać od autora usunięcia kłamliwej informacji, oświadczenia odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Może też żądać zadośćuczynienia pieniężnego albo zapłaty określonej kwoty na konkretny cel społeczny.

Kodeks karny uwzględnia instytucję zniesławienia i przestępstwa przeciwko ochronie informacji. W ustawie penalizuje się m.in. ujawnienie lub korzystanie z informacji niejawnych bądź pozyskanych bezprawnie oraz utrudnianie zapoznania się z informacją.

Ustawa o świadczeniu usług drogą elektroniczną

Zgodnie z Ustawą o świadczeniu usług drogą elektroniczną, odpowiedzialności za przechowywane dane nie ponosi osoba, która udostępniając je, nie wie o bezprawnym charakterze danych i w razie otrzymania urzędowego zawiadomienia lub wiarygodnej wiadomości o bezprawnym charakterze danych, niezwłocznie uniemożliwi dostęp do tych danych. Oznacza to, że administratorzy portali internetowych, którzy nie moderują treści publikowanych przez siebie informacji, czyli nie sprawdzają ich przed opublikowaniem, nie tworzą ich, ale dostarczają „przestrzeń” do ich publikacji, nie ponoszą za nie odpowiedzialności, gdy nie są świadomi ich bezprawności. Gdy zauważysz, że pojawił się fake news, natychmiast zgłoś ten fakt administratorowi strony w celu usunięcia treści z Internetu.