Rozwój technologii informatycznej oraz technik komunikacji ostatnich latach zmienił sposób funkcjonowania świata. Żyjemy, we wszechobecnym Internecie, świecie elektroniki
i ciągłych zmian i kuszących propozycji. Z Internetu korzysta obecnie ponad 60 proc. światowej populacji, a liczba ta rośnie z roku na rok. Użytkownikami Internetu są osoby w każdym wieku, a do korzystania z sieci przekonuje się coraz to  więcej osób starszych, w obawie przed zjawiskiem wykluczenia cyfrowego oraz chęci uzyskania informacji takich jakimi są zainteresowani.

Główną siłą Internetu jest to, że znajdujemy w nim prawie wszystko, ułatwia nam życie pozwalając oszczędzić czas i wysiłek potrzebny do wykonywania czynności takich, jak dokonywanie zakupów, poszukiwanie potrzebnych informacji, kontaktowanie się z innymi ludźmi, itd. Z siły tej wynika również główne zagrożenie dla osób z niego korzystających,
a mianowicie, poprzez nadmierne korzystanie z ułatwień, jakie nam daje, sprawia, że człowiek staje się coraz bardziej od niego zależny, oduczając się wielu umiejętności potrzebnych do prawidłowego funkcjonowania w społeczności i konstruktywnego radzenia sobie w życiu.

Obecnie wielu ludzi nie wyobraża sobie funkcjonowania bez codziennej porcji wiadomości z serwisów internetowych, wirtualnych kontaktów ze znajomymi na portalach społecznościowych, błyskawicznego dostępu do wirtualnej wiedzy, czy zakupów na portalach aukcyjnych. Takie dziedziny naszego życia, jak nauka, kultura i biznes zawdzięczają Internetowi niebywały rozwój i obecnie nie byłyby w stanie się bez niego obyć. Ale pomimo ogromnych korzyści jakich daje nam Internet to też on niesie za sobą także zagrożenia, do których należy między innymi uzależnienie się od Internetu.

Na uzależnienie się od komputera i sieci narażony jest każdy, jednak największą grupą ryzyka stanowią dzieci i młodzież, którzy zaczynają swoją przygodę z siecią w bardzo młodym wieku i spędzają w świecie wirtualnym większą część swojego dnia. Ponadto do uzależnienia się dziecka prowadzi brak kontroli czasu spędzanego w Internecie, dlatego ważne jest, aby rodzice od początku przygody dziecka z siecią ustalili z nim pewne zasady dotyczące korzystania z komputera. Pojęcie Zespołu uzależnienia od Internetu nie ma jednolitej definicji, psychiatrzy określają je jednak zgodnie jako: „zespół zależności polegający na wielogodzinnym korzystaniu z sieci Internet, które jest dla pacjenta źródłem dystresu oraz negatywnie wpływa na jego funkcjonowanie w sferze fizycznej, psychicznej, interpersonalnej, społecznej, rodzinnej i ekonomicznej”.

Rozwój uzależnienia od Internetu, podobnie jak w przypadku innych uzależnień, charakteryzuje się swoistą dynamiką i można w nim wyróżnić kolejne etapy:

  1. zetknięcie się i zafascynowanie Internetem jako nowością, poznawanie jego możliwości, „wejście” w nową rzeczywistość, poczucie „więzi z całym światem” czy „braku granic”,
  2. zwrócenie uwagi na fakt, że korzystanie z Internetu ułatwia odprężenie się i pomaga
    w zredukowaniu dyskomfortu np.: napięcia psychicznego, poczucia samotności itp.,
  3. coraz bardziej regularne korzystanie z Internetu w celu unormowania swoich stanów emocjonalnych,
  4. postępujące ograniczanie kontaktów z bliskim otoczeniem (wycofywanie się ze świata realnego, zobojętnienie społeczne) na rzecz kontaktów wirtualnych i poświęcanie im coraz większej ilości czasu,
  5. poczucie dyskomfortu w sytuacjach ograniczonego dostępu do Internetu,
  6. pojawienie się problemów społecznych, zdrowotnych, finansowych itp., których związek z korzystaniem z Internetu nie ulega wątpliwości.

Osoby, u których spędzanie czasu przed komputerem lub w sieci stało się problemem, bardzo często mają za sobą nieudane próby kontrolowania swoich zachowań związanych z tą czynnością, odczuwają podniecenie podczas korzystania z tych urządzeń lub usług, zaniedbują rodzinę, przyjaciół, naukę, pracę itp., ograniczają sen, przeżywają czucie wstydu, lęku, niepokoju, wycofują się z innych aktywności życiowych i przyjemności oraz odczuwają różne dolegliwości fizyczne spowodowane np. przyrostem lub utratą masy ciała, bólami głowy, bólami pleców wynikającymi ze zmian w kręgosłupie, tzw. zespołem cieśni nadgarstka itp. Niebezpieczeństwo uzależnienia od Internetu zaczyna się wtedy, gdy Internet z narzędzia staje się sposobem na życie. Dzieje się tak, gdy korzystając z wirtualnych namiastek przez niego oferowanych przestajemy uczestniczyć w rzeczywistym, realnym życiu. Na końcu tego procesu pojawia się uzależnienie od Internetu – na razie nie funkcjonuje ono jako oddzielna, dobrze opisana naukowo jednostka chorobowa, ale niewątpliwie istniejący problem jest dla wielu osób zgłaszających się po pomoc. Uzależnienie jest procesem, a więc  trudno tu  wyznaczyć granicę czasową pomiędzy okresem kiedy jeszcze nie jest się uzależnionym a momentem „wejścia”
w uzależnienie. Należy być czujnym na takie sygnały i zjawiska, jak: uwagi bliskich dotyczące długości czasu spędzanego na korzystaniu z Internetu, agresywna reakcja na nie oraz próby ukrywania ilości czasu spędzanego w sieci, zaniedbywanie obowiązków, zainteresowań
i kontaktów z ważnymi dla nas osobami na rzecz przebywania w sieci, epizody poczucia winy oraz nieudane próby ograniczenia lub rezygnacji z używania Internetu, frustracja pojawiająca się w sytuacji, gdy nie mamy do niego dostępu. Osoby uzależnione od komputera lub Internetu niestety bardzo rzadko zgłaszają się po pomoc, a powodem, który skłania ich do wizyty
u specjalisty, są narastające problemy rodzinne lub zdrowotne będące efektem spędzania zbyt długiego czasu przy komputerze. Uzależnienie od Internetu jest zjawiskiem nowym, ale intensywnie badanym, nowe odkrycia naukowe w tej dziedzinie pozwalają na dopasowanie istniejących programów terapeutycznych do potrzeb siecioholików, należy mieć nadzieję, że w krótkim czasie będą oni mieli takie możliwości i dostępność do leczenia, jak osoby z takimi uzależnianiami jak alkoholizm czy narkomania. W leczeniu uzależnienia od Internetu pomogą psychoterapeuci
i psychiatrzy z doświadczeniem w pracy z uzależnionymi, w szczególności specjaliści od uzależnień behawioralnych, gdyż właśnie tym rodzajem uzależnienia jest siecioholizm. Pamiętajmy, że świat nie zaczął się od komputerów, i że bez komputera nie da się żyć, zachowajmy więc proporcje wykorzystywania czasu spędzonego przed komputerem
w codziennym życiu.